3 lutego 2016 /
Aneta & Piotrek
Radość, radość, radość…
…uczcie się radości od nich. Idąc za tą dewizą pragnę z ogromną radością zaprezentować relację z najradośniejszego ślubu w roku. Radość i uśmiech towarzyszyły mi tego dnia od pierwszych chwil spotkania z Anetą i Piotrkiem.
Uwielbiam wracać do rodzin z którymi łączą mnie miłe wspomnienia. Aneta i Piotrek pojawili się już na tym blogu. Wówczas wystąpili jako świadkowie na ślubie Agnieszki i Krzyśka
Tym razem obie pary zamieniły się miejscami. Agnieszka i Krzysiek stanęli przed ołtarzem w drugim rzędzie, tuż za Anetą i Piotrkiem składającym sobie małżeńską przysięgę. Czyli tak zwana oczekiwana zmiana miejsc
pysytyryk 🙂
Świetny reportaż. Takie fotografie z uplywem czasu nabierają jeszcze wiekszej wartości. Widać w nich radość i emocje chwili. To piekna pamiątka z dnia slubu i dobrze opowiedziana historia dwojga ludzi.
Gratulacje.